![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFQi3WsbOttbW_jPBbl7lvuQUxP9YW7wXvltw6oagnHez0iLVUCiiOtTZIkPpGjSgW4FVLsRX89I1_OnSga2KSgWnAKxx9QQGnsuz5wgH25bSRdfyjOww4tJCic8ZrVdyndGpFOd2SMlGc/s1600/lemlem1.jpg)
[ Barwniki do tkanin ]
W 2007 roku popyt na ręcznie robione tkaniny w Etiopii zaczął spadać. Liya Kebede, topmodelka i aktorka urodzona w Addis Abeba, postanowiła wesprzeć miejscową tradycję tkactwa i stworzyła własną markę odzieżową. Produkcja ubrań Lemlem zaczyna i kończy się w Etiopii. Modelka zatrudnia tkaczki, które rzemiosła uczyły się od swoich matek. Ich fachowi nie zagraża wizja wymarcia.
[ Kolor, wolność, radość, niezależność - tym wszystkim jest Lemlem ]
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYqp89Fgt4RYf6JPiAjwt2ws-4bMnrGrwSHpSQEsHY-0-PttNzGFaQIxIuH_PLXIs-hpuNGXZr-eojZSP2HGf3eiABHxDxu31TLqzOj1hfWJYEs2i7JQbCt4Gfxobmt_VTEMh3NhiBCwFd/s1600/lemlem2.jpg)
[ Proces tworzenia tkanin można śledzić na blogu marki ]
W 2010 roku New York Times opublikował artykuł, w którym ujawniono sposób, w jaki H&M pozbywa się ubrań, które się nie sprzedały. Okazało się, że trafiały na śmietnik, pocięte. Olbrzymi szwedzki koncern zwinnie żongluje modnymi deklaracjami i chętnie przyznaje, że jego produkty są "ekologiczne". Co ekologicznego jest w niszczeniu i wyrzucaniu nowych, czystych ubrań, które mogłyby zostać przekazane organizacjom pomagającym ubogim?
Dwa lata później H&M oskarżono o stosowanie bawełny zbieranej pod przymusem przez dzieci z Uzbekistanu. Brytyjska organizacja Anti-Slavery International nagłośniła problem niewolniczej pracy wykonywanej przez uzbeckie dzieci w zamian za posiłek. W efekcie H&M złożyło deklarację o zaprzestaniu pozyskiwania bawełny z niewolniczej pracy, ale w rzeczywistości nie sprawuje pełnej kontroli nad swoimi dostawcami.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMNkTHPFMRK5WYzI9jlofSLi250V65QJUqf9uMTwCxoUARq00_Xkw1N2PyBx1BJOCbRjwstQUDxTV4rDUq6aHZ0xgHFWFDiDo8xlk6yhApdCDQKRGj8BMuRbNY5LaFIxfYPB9Dme1Lvu-w/s1600/lemlem3.jpg)
[ Amanda Hearst i Liya Kebede za kulisami wiosennej kampanii / Lemlem na wiosnę ]
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKIfra6NBv39yBU9a7Vc3Rhw_prSoPzOG7xSwkEhyphenhyphen_X8b-sVGKDkjEERzPQIvbWLPdf7t9s_RwOQisLKcpHOaUFZdo-9fQYmw34zH636g6vhe44nANaYtLXcXbm4ES86SHcQjkEkK668UZ/s1600/lemlem5.jpg)
[ Natasha Vojnovic i chusta Lemlem, fot. Paul Maffi ]
Łatwiej byłoby uwierzyć, że moda nie istnieje tylko dla siebie, gdyby nie towarzystwo pustych marketingowych sloganów. Na szczęście Lemlem nie fałszuje rzeczywistości wyszukanymi zapewnieniami. To dbałość o wykonanie sprawia, że w porównaniu z każdym sieciówkowym gigantem wypada po prostu normalnie.
Przepis na normalność według Lemlem? Bawełna uprawiana w Afryce w połączeniu z tradycyjnym przekonaniem, że to, co wykonane ręcznie, jest najtrwalsze.
Przepis na normalność według Lemlem? Bawełna uprawiana w Afryce w połączeniu z tradycyjnym przekonaniem, że to, co wykonane ręcznie, jest najtrwalsze.
* Lemlem w języku etiopskim (amharyjski) oznacza "rozkwitać"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz